Spotkanie z Wojciechem Jasińskim
Spotkanie
z Wojciechem Jasińskim liderem listy Prawo i Sprawiedliwość do Europarlamentu w
Wyszkowie
Praca *
Rozwój * Rodzina - priorytety lidera listy nr 4 okręgu nr 5 (Warszawa II).
Wojciech
Stefan Jasiński (ur. 1 kwietnia 1948 w Gostyninie) – polski polityk, prawnik,
poseł na Sejm IV, V, VI i VII kadencji, minister Skarbu Państwa w rządach
Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, wydaje się być dobrym
kandydatem do Europarlamentu w najbliższych wyborach 25 maja 2014 r. Startuje,
jako lider listy Prawa i Sprawiedliwości i o sobie oraz tym, co chciałby
osiągnąć otrzymując szansę na wejście do Parlamentu Europejskiego mówił podczas
spotkania w Wyszkowie. Gospodarzem był Przewodniczący Zarządu Powiatowego PiS Waldemar
Sobczak, który wraz szefem struktur miejskiej PiS Eugeniuszem Zarembą
poprowadził debatę. Miejscem spotkania posła RP z mieszkańcami Wyszkowa była
Miejsko - Gminna Biblioteka Publiczna.
Poseł
Wojciech Jasiński przybył na spotkanie wraz z posłem Henrykiem Kowalczykiem
miał wiele do powiedzenia przyszłym wyborcom. Wiele spostrzeżeń odnosiło się do
bieżącej polityki obecnego rządu oraz nieprawidłowego kierunku, w którym poszły
sprawy kraju, np. polska gospodarka stosunkowo mało nowoczesna, wiele problemów
stwarza produkcja, która jest poza polskim systemem, banki służące, jako wywiad
gospodarczy, bez trudu mogący doprowadzać firmy do upadku. „Z takiego biednego
kraju jak Polska można wycisnąć pieniądze poprzez sektor bankowy” - tłumaczył
poseł. Jego zdaniem mamy takie inwestycje, które korzystają z zasobów
wykształconej dobrej siły roboczej, ale nisko płatnej. Generalnie uważa, że
rząd zaakceptował taki sposób degradacji gospodarki.
Z podanych przez posła Wojciecha
Jasińskiego przykładów np. posunięcia dot. węgla, wynikało, że wbrew temu, co
mówią rządzący i Donald Tusk Polska mało się liczy w UE. Jednak jest zdania, że
było nam potrzebne wejście do Unii, ale jako przedstawiciele PiS są euro
realistami. Jedyną drogą dla naszego kraju, i o to trzeba zabiegać, jest
prowadzenie takiej polityki, żeby mając silną armię, silną gospodarkę, stworzyć
„zapotrzebowanie wzajemne” u partnerów z UE. Poseł jest przekonany, że Polska
jest systematycznie degradowana np. rolnictwo, a kierunki rozwoju wytyczane
przez środki unijne są niekorzystne. Jako przykład podał informację, że granty
dla firm będących w Polsce trafiają, ale wtedy, gdy właścicielem jest obca
firma. Pieniądze trafiają do macierzystego kraju, do ich uczelni i firm
usługowych, więc nie będzie nic z wprowadzania innowacyjności w Polsce. Dlatego
też, jego zdaniem polskie autostrady buduje się 2 x drożej. Wyciąganie
publicznego pieniądza stało się nagminne. Szczegółowo omówił kolejne problemy
Polski. I tak np. „fundusz emerytalny jest to jeden wielki przekręt”. Nie dajmy
sobie wmówić, że UE daje nam coś z łaski, gdyż oni poprzez swoje banki,
przedsiębiorstwa wyciągają sporo kasy. „My musimy uczestnictwo w Unii zmieniać
w coś, co jest dla nas korzystne. Musimy mieć w UE ekipę, która może nas
właściwie reprezentować. Unia jest potrzebna Europie i samej Polsce, ale trzeba
przeciwdziałać unifikacji…. Przestrzegam, że my będziemy służyć, jako służba” -
tłumaczył poseł Jasiński. Zachęcał też do uczestnictwa w najbliższych wyborach,
a potem zmieniać rządy w dalszym etapie wyborów samorządowych. „Polskę trzeba
naprawić, a bez Prawa i Sprawiedliwości nie da się Polski zmienić” - zwracał
się do zebranych. „Jestem za tym, żeby nasze dzieci miały szansę tu i nie
musiały wyjeżdżać. Rząd francuski dba o Francuzów, niemiecki o Niemców, a polski
rząd powinien o Polaków” - apelował kandydat do euro-parlamentu, Wojciech
Jasiński.
W
następnej części spotkania na temat wyborów oraz bieżącej sytuacji wypowiedział
się poseł Henryk Kowalczyk, chociaż nie chciał się zbyt rozwodzić nad tematami dając
możliwość odpowiadania na pytania oraz wysłuchania kandydata do europarlamentu.
Poseł Wojciech Jasiński odpowiedział na szereg pytań padających z sali,
wielokrotnie rozszerzając swoje wcześniejsze wypowiedzi.